Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi purzyc z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 1151.81 kilometrów w tym 257.79 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 9.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy purzyc.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

[1] d < 50

Dystans całkowity:742.16 km (w terenie 162.31 km; 21.87%)
Czas w ruchu:93:25
Średnia prędkość:7.94 km/h
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:28.54 km i 3h 35m
Więcej statystyk
  • DST 41.84km
  • Teren 29.30km
  • Czas 03:02
  • VAVG 13.79km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

BIKEORIENT rekreacyjnie

Niedziela, 27 czerwca 2010 · dodano: 30.06.2010 | Komentarze 4

Następnego dnia organizatorzy zafundowali nam wycieczkę krajoznawczą z przewodnikiem. W przyjaznej atmosferze zjeździliśmy Park Krajobrazowy Wzniesień Łódzkich. Tym razem był czas na podziwianie krajobrazu i pogaduchy. Trasa i okolica ciekawa, aczkolwiek naszej Helenki nic nie przebije :D

Po rajdzie szybki pakowanie i powrót malinową rakietą.

Jestem za a nawet bardzo za kolejnym takim wyjazdem. Jeszcze raz ukłony dla organizatorów. Chłopcy postarali się.

Zbiórka przed rajdem © purzyc


Monika i Asia a za nimi Jacek © purzyc


Kosiół marjawicki © purzyc


Tradycyjnie najpierw zdjęcie później pomoc :P © purzyc


Trasa:




  • DST 39.36km
  • Teren 13.25km
  • Czas 02:23
  • VAVG 16.51km/h
  • Sprzęt Mongoose
  • Aktywność Jazda na rowerze

INDUSTRALNIE

Wtorek, 22 czerwca 2010 · dodano: 22.06.2010 | Komentarze 1

O tej porze nie bardzo umiem zebrać myśli, a żeby nie robić zaległości zdecydowałem że wpis będzie wyjątkowo krótki :)

Dzisiejszy wypad w pełni satysfakcjonujący. Najpierw buszowanie z Michałem po industrialnych zabytkach śląskiej kultury a później trening z Darkiem z krótką przerwą na bezalkoholowego Leszka w Tarnowskich Górach.

Zachęcam wszystkich do bliższego poznania własnej okolicy. Z perspektywy dwóch kółek można dojrzeć piękno, którego na co dzień nie dostrzegamy.

Okoliczna ścieżka <zdjęcie by Michał> © purzyc


Budynki przy kopalni KWK Pstrowski <zdjęcie by Michał> © purzyc


Slogany PRL-u <zdjęcie by Michał> © purzyc


Kopalnia KWK Pstrowski w Biskupicach © purzyc


Trasa:1
Helenka - Las miechowicki - Biskupice oś. Młodego Górnika. Biskupice oś. Młodego Górnika - Las miechowicki - Helenka.

Trasa:2
Helenka - Stolarzowice - Repty - Tarnowskie Góry. Tarnowskie Góry - Repty - Stolarzowice - Helenka




  • DST 30.39km
  • Teren 4.25km
  • Czas 01:38
  • VAVG 18.61km/h
  • Sprzęt Mongoose
  • Aktywność Jazda na rowerze

PIERWSZY DZIEŃ LATA

Poniedziałek, 21 czerwca 2010 · dodano: 21.06.2010 | Komentarze 2

Poprzedni tydzień nie pozwolił niestety na żadne wypady. Jeżdżenie, kręcenie, kafelkowanie i całe mnóstwo zajęć wyczerpały cały wolny czas.

Dzisiejszy wypad zaproponował Michał. Nie wiem jak to robi ale zawsze odzywa się wtedy kiedy mam ochotę wyjść, a nie do końca jestem przekonany.

Podążamy w kierunku Tarnowskich Gór - to zdecydowanie najczęściej odwiedzane przeze mnie miasto ostatnimi czasy. Tym razem celem podróży jest największy w Polsce węzeł kolejowy. Kilka fotek z napotkanym towarzyszem i powrót do domu.
Krótko ale przyjemnie.

Węzeł kolejowy w Tarnowskich Górach © purzyc


Towarzysz © purzyc


Pierwszy zachód słońca tego lata © purzyc


P.S
Przygotowania do BikeOrientu trwają :)

Trasa:
Helenka - Stolarzowice - Repty - Tarnowskie Góry. Tarnowskie Góry - Repty - Stolarzowice - Helenka.




  • DST 38.31km
  • Teren 5.10km
  • Czas 01:40
  • VAVG 22.99km/h
  • Sprzęt Mongoose
  • Aktywność Jazda na rowerze

ŚWIERKLANIEC

Niedziela, 13 czerwca 2010 · dodano: 13.06.2010 | Komentarze 2

Dzisiejszą wycieczkę odkładałem z godziny na godzinę aż zastało mnie późne popołudnie. Jak się okazało wybór pory choć przypadkowy, był najbardziej trafny. Słońce delikatnie wychylało się z za chmur nie paląc skóry, a orzeźwiający deszcz chłodził temperament podróży.

Pewnie gdyby nie sesja pomykałbym z moją ukochaną, a tak ... udałem się samotnie w kierunku Świerklańca. Kilka fotek po drodze, mała rundka po parku i powrót nieco inną drogą.

Dla niewtajemniczonych --> mamy oznakowane ścieżki w lesie :) © purzyc


Leśni oracze © purzyc


Dom Kawalera w Świerklańcu © purzyc


Niestety weekend dobiega końca, a kolejny tydzień raczej nie przewiduje czasu na rower. Miejmy nadzieję że w weekend uda się to nadrobić.

Trasa:
Helenka - Stolarzowice - Stroszek - Radzionków - Orzech - Świerklaniec. Świerklaniec - Nakło - Tarnowskie Góry - Repty - Stolarzowice - Helenka.




  • DST 39.79km
  • Czas 02:01
  • VAVG 19.73km/h
  • Sprzęt Mongoose
  • Aktywność Jazda na rowerze

SERWIS

Piątek, 11 czerwca 2010 · dodano: 11.06.2010 | Komentarze 2

Dzień jak i cały tydzień minął niespodziewanie szybko. Dzisiejszy wypad z Darkiem miał na celu doregulowanie jego roweru. Jak się później okazało tym razem bardziej skorzystałem na tym ja :)

Godzina wyjazdu przypadła na najbardziej ruchliwy moment dnia. Upał, zakorkowane ulice i nastroje panujące na drodze nikomu nie umilały podróży.

Na miejsce docieramy po niecałej godzinie. Mały zakład w bramie starej kamienicy na pozór nie zachęca do skorzystania. Jednak niespotykanie uprzejmy pan, który jak się okazuje jest świetny w swoim fachu, zyska uznanie każdego kto zawiezie tam swoje cacko do naprawy.

Powrót równie szybki jak dojazd, z małą przerwą na pepsi i fotkę w centrum Bytomia. Szkoda że nie było czasu na więcej.

Taki uśmiech wywołuje sprawnie działąjący rower :) © purzyc


Ciekawe co przyniesie weekend? Mam ochotę zaliczyć setkę - kto chętny niech pisze

Trasa:
Helenka - Stolarzowice - Miechowice - Bytom - Chorzów. Chorzów - Bytom - Miechowice - Stolarzowice - Helenka.


Kategoria [1] d < 50


  • DST 18.73km
  • Teren 2.50km
  • Czas 01:07
  • VAVG 16.77km/h
  • Sprzęt Mongoose
  • Aktywność Jazda na rowerze

SEZON NA KOMARY

Czwartek, 10 czerwca 2010 · dodano: 10.06.2010 | Komentarze 3

Po kilku dniach przerwy, wyskoczyliśmy z Darkiem na krótką przejażdżkę. Miało być krótko i spokojnie ale coś jednak rwało mnie do przodu. Chciałem się wyżyć. Ostatnio energia rozrywa mnie od środka i gdzieś ją muszę spożytkować. Idealnie nadał się do tego podjazd w Ptakowicach. Prawie cały z 48ką na liczniku. Konkretna zadyszka :)

Potem park w Reptach. Tym razem zjazd. Tup tup tup ssssssss dup dup dup dup dup... i zmiana dętki w tańczącym stylu przy akompaniamencie komarów. Szybka rundka po parku i powrót do domu.

Polecam wszystkim sympatykom leśnych ścieżek wyposażenie niezbędnika w OFF-a.
Komarów jest więcej niż liści w lesie.


Kategoria [1] d < 50